Dla tych, którzy pierwszy raz
sobota, 2 listopada 2013
Zakwas żytni na chleb
Prawdziwy, domowy chleb - tylko na zakwasie. Ma wtedy zupełnie inny smak, jest lekko kwaskowaty, wilgotny, pachnący...
Spróbuj raz, a nie będziesz chciał innego chleba.
Upieczony w piekarniku, w piecu, w maszynie - to są szczegóły drugorzędne. Smak jest niepowtarzalny...
Na zakwas potrzeba jedynie mąkę żytnią, razową, taką jak na żurek. I oczywiście wodę.
Do słoika wsyp dwie łyżki mąki, dodaj dwie łyżki letniej wody, dokładnie wymieszaj, przykryj i odstaw w ciepłe miejsce.
Po 12 godzinach wymieszaj ponownie.
Po następnych 12 godzinach dodaj znów dwie łyżki mąki i tyle letniej wody, aby zakwas miał konsystencję gęstej śmietany.
Znów po 12 godzinach wymieszaj i po następnych - dokarmiaj mąką.
I tak codziennie.
Po 3 - 4 dniach zakwas zacznie wydzielać lekko piwny zapach i pojawi się delikatna piana. To znak, że zaczął pracować.
Po mniej więcej tygodniu powinien być gotowy do użytku.
Zużyj tyle, ile potrzebujesz, z resztą zakwasu postępuj jak na początku - dokarmiaj i mieszaj.
Jeżeli przez jakiś czas nie planujesz pieczenia chleba - zakwas można przechować w lodówce. Należy go wtedy dokarmiać raz w tygodniu.
Przed kolejnym użyciem wyjmij go z lodówki dwa - trzy dni wcześniej.
Zakwas odpowiednio pielęgnowany przetrwa lata. Im starszy, tym mocniejszy.
Mój ma w tej chwili około miesiąca, ale jeszcze jest za słaby, więc do pieczenia chleba dodaję jeszcze drożdży. Poprzedni zakwas zaniedbałem i niestety, musiałem wyrzucić.
Myślę, że za ok. dwa - trzy tygodnie będzie już "samodzielny".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz